Zapoznałem się z rosyjskim wydaniem poświęconym strojeniu pianin i fortepianów - i oniemiałem z wrażenia. Trudno o bardziej niekompetentne podejście do historii temperacji, stroju muzycznego, rozwoju instrumentów klawiszowych. Chodzi nie tylko o banalny brak wiedzy, cokolwiek dziwny u autorów podręcznika (!) - lecz o ordynarne kłamstwa, które, wygłoszone ex cathedra bez cienia wątpliwości, mają narzucić odbiorcy zupełnie jednoznaczny punkt widzenia. Typowe, prawda?
O rosyjskim darwinizmie muzycznym
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz