Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ciekawostki o fortepianie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ciekawostki o fortepianie. Pokaż wszystkie posty

środa, 13 lutego 2013

Jak sprawdzić pianino przed zakupem?

Opisuję historię Pani Anny, która poprosiła koleżankę pianistkę o sprawdzenie pianina, a mimo to - kupiła niesprawny instrument, którego sprzedaż jest niemożliwa, a remont - nieopłacalny.

Marki pianin - polecane i niepolecane

Przez moje ręce - a dokładniej, przez moje palce i mój klucz stroicielski - przeszły setki fortepianów i pianin - od najbardziej małych, zniszczonych, kiepsko zbudowanych po największe koncertowe instrumenty najbardziej prestiżowych fabryk, stojące w domach, salonach, uczelniach i salach koncertowych wielu krajów Europy.

Fortepian oddam za darmo

- ta fraza niczym magnes przyciąga uwagę każdego penetrującego aukcje z instrumentami muzycznymi lub antykami.

Medale na pianinie

Czy nasze pianino zdobywało medale i wygrywało nagrody na wystawach i konkursach? Nie, to jego firma-producent, która potem umieszczała wizerunki medali na wszystkich swoich kolejnych instrumentach.

O historii budownictwa fortepianów w Warszawie

Trochę więcej o produkcji fortepianów i pianin w Warszawie umieściłem w poście pt. Historia warszawskiego budownictwa fortepianów. Zapraszam do lektury.

czwartek, 6 września 2012

Pytania o fortepianach i pianinach

Nurtuje Was mnóstwo pytań, w poszukiwaniach odpowiedzi na które wchodzicie na stronę Ars Polonica.
Nie ma na tej stronie czatu, a na pytania, zadane telefonicznie, odpowiedź uzyskuje tylko jedna osoba.
Jednak znalazłem na to sposób. Wszystkie pytania, które wpisujecie do wyszukiwarki, przepisałem w kolejności alfabetycznej - i na wszystkie udzieliłem odpowiedzi!

wtorek, 20 marca 2012

Stroiciele i partacze

Dzisiejsze czasy są dla stroicieli fortepianów kiepskie. Nie dość, że coraz rzadziej ludzie mają coś do strojenia, że coraz częściej używają "instrumentów" elektronicznych, że coraz rzadziej w ogóle uprawiają muzykę, to jeszcze każdy dzisiaj może sobie kupić przyrządy do strojenia - klucze, tunery, kliny - i postradać zmysły, uważając, że oto może już stroić fortepiany.

piątek, 2 marca 2012

Kawały fortepianowe

-- Kochanie, kiedyś kochałeś mnie bardziej... ciągle trzymałeś mnie za ręce...
-- Ależ skarbie, odkąd sprzedaliśmy pianino, nie ma w tym najmniejszej potrzeby!

Wymiary fortepianów

Istniejące dzisiaj fortepiany różnią się ze względu na długość ich skrzydła (inaczej mówiąc, ogona). Budowniczowie fortepianów od wielu dziesięcioleci starali się wyprodukować tak krótki fortepian, jak tylko się da. Niestety, akustyczne właściwości strun (a dokładniej, ich długości) narzucają swoje warunki, zgodnie z którymi fortepiany o długości poniżej 145 cm mają kiepskie brzmienie. Tym nie mniej, najmniejsze ze znanych mi fortepianów mają długość zaledwie 138 centymetrów (i nie należą, co oczywiste, do "elity brzmieniowej" wśród fortepianów). W tym przypadku, jak widzimy, ich długość jest mniejsza od szerokości, ta bowiem jest uwarunkowana standardową szerokością klawiszy i standardową ich liczbą (88 lub, rzadziej, 85) w każdym fortepianie.

Co ma wspólnego fortepian z samochodem?

1. I jeden, i drugi wymaga okresowych przeglądów, wymiany, czyszczenia, uzupełnienia...
2. I jeden, i drugi najczęściej przechowuje się w garażu...

To jest dowcip, lecz całkowicie wzięty z życia.

Podobnie jak samochód, fortepian wymaga przeglądów okresowych i strojenia. To nie jest mechanizm, który funkcjonuje niezawodnie od momentu zakupu do momentu śmierci naturalnej. Bez stosownych przeglądów owa "śmierć naturalna" nastąpi o wiele szybciej, niż by mogła.

czwartek, 1 marca 2012

Cytat dnia

"Dla osób początkujących zalecamy fortepiany o mniejszych bajerach, ponieważ czym więcej funkcji na fortepianie tym większy problem co kiedy trzeba przyciskać."
Mamma mia... Otóż jest w internecie strona, rzekomo o fortepianach, lektura której w każdym momencie przypomina wizytę w cyrku. Ale przecież ktoś to czyta i bierze na poważnie... Ktoś może chcieć się czegoś nauczyć...
Nie, nie będę umieszczał linka na tę stronę - szkodnictwo należy tępić.